Janusz L. Wiśniewski

Lady_N

Przeczytałam wszystkie jego książki. jak dla mnie jest niesamowity.
Zaczęło się od "Samotności w sieci"-przymierzałam sie do niej dobrych kilka tygodni ale jak już ją miałam w rękach to nie wypuściłam póki nei przeczytałam. Całą noc. Magiczna książka. Prawdziwa. Moze tak ja wychwalam bo sama wtedy tkwiłam w podobnej sytuacji, ale... Naprawdę świetna. Potem przyszedł czas na "Los powtórzony"-czytałam z zapartym tchem... Kolejne zbiory opowiadań "Molekuły emocji", "Zespoły napięć, "Intymna teoria względnosci"... Przeczytałam też "188 dni i nocy" czyli jego maile z Małgorzatą Domagalik.
Przeczytałam tez jego poradnik "Czy mężczyźni są światu potrzebni?"
Tytuł prowokacyjny, ale ogólnie pozycja bardzo dobra. Ja bym powiedziała, ze to swego rodzaju podręcznik psychologiczny Smile

i ile w nim ciekawostek Smile

Polecam serdecznie.
I najnowsza książka Wiśniewskiego "Bikini"... genialna i prawdziwa do bólu...
Polecam każdemu, kto nie boi się prawdy z czasów wojny, historii o miłości która uczy sie kochać mimo że widziała tyle zła...
i poszukuje nadziei....
Wiśniewski to cholerny pisarz, który nie daje happy endu. Tam nie ma szczęsliwych zakończeń.
Ale porusza do głebi.

Wiśniewski ma to do siebie, ze potrafi na ostatniej stronie przekreślić całe 300 wcześniejszych. Zaskakuje. Wzrusza. dziwiłam się, ze mężczyzna potrafi tak doskonale opisywać to co dzieje się w kobiecie.
On potrafi. Czaruje słowem. Jestem zakochana w jego słowach...
Wiśniewski to mistrz.

Sokka

Czytałam "Czy mężczyźni są światu potrzebni ?" i popieram to, że pozycja jest bardzo dobra! Czytało mi się wspaniale, choć czasem byłam oburzona lub też zaskoczona.

Lady_N

Wiśniewski wydał nowy zbiór opowiadań "Zbliżenia", czytał ktos może?

Lady_N

ja oczywiscie w końću przeczytałam...
i co mogę powiedziec... że dalej mnie wzrusza i porusza... i nie mogę tego faceta.