Forum www.dulcemariamireina.fora.pl Strona Główna

 "Porysuj ze mną. " 3roz 01.11
Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Bubbleboom
Fairytales in my mind.
Fairytales in my mind.



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 4298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 65 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bikini Dolne

PostWysłany: Sob 14:20, 25 Wrz 2010    Temat postu: "Porysuj ze mną. " 3roz 01.11

Bez żadnego wstępu, obsady czy opisu postaci Wink

1. Początek:
Noc. Gwieździsta i mroźna noc. Siedziałem wtedy na ławce w parku. Przyglądałem się swoim dłoniom, wciągając zimne powietrze do ust. Takie pory nocy, w których nic się nie dzieje, są przyjemne dla ludzi potrzebujących samotności. Wiatr mocniej zawiał, zmuszając liście do wspólnego szelestu - i to wszystko, co wzbudziło we mnie zainteresowanie. Ludzie uciekali jak najprędzej do ciepłych i przytulnych domów, a ja potrzebowałem miejsca, w którym będę mógł się czuć bardziej samotny niż byłem.
Zapiąłem skórzana kurtkę pod samą szyję i nadal siedząc tutaj, obserwowałem przechodzących ludzi, którzy kulili się, czując zimny dotyk wiatru. Starsza kobieta, niosąca duże siatki z zakupami, spojrzała na mnie wzrokiem pełnym podziwu widząc, że potrafię znieść ten wiatr. Podniosłem na nią wzrok, a gdy ona przeszła, moim oczom ukazał się mały niewykończony dom, który przy jednej ścianie miał ogromne okno. Za tą szybą stała dziewczyna, opierając się o nią dłońmi. Wstałem z ławki i dopiero teraz czując, że mam zmarznięte nogi, przeszedłem przez ulice i podszedłem pod budynek. Uśmiechała się. Miała szklisto-niebieskie oczy, długie jasnoblond włosy, białą cerę i czerwone usta. Zapukałem w szybę.
- Hej! Potrzebujesz pomocy? – krzyknąłem, na tyle głośno ile było mnie stać. Ona nadal stała, wpatrzona we mnie, nadal się uśmiechając. Jak większość, udawała, że mnie nie słyszy. Szarpnąłem mocno klamką drzwi wejściowych. Były zamknięte. Jeszcze raz sprawdziłem, tym razem mocniej je popychając. Nie wydawała się tym specjalnie przejęta. Była spokojna i opanowana. Nie potrzebowała pomocy, nikogo nie potrzebowała. Usiadła na betonowej i zakurzonej podłodze. Odwróciła się do tyłu, jakby sprawdzała czy ktoś tam jest. Zauważyłem, że jest boso, ma na sobie tylko sukienkę i wcale nie jest jej zimno. Sięgnęła po czarny kamień i mocno zacisnęła go w ręku. Coraz bardziej zdawałem sobie sprawę z tego, że wcale mnie nie potrzebuje. Była ciągle uśmiechnięta, jakby nieobecna. To co się wokół niej działo, wcale nie przyciągało jej uwagi. Tylko ciągle uśmiechnięta patrzyła się na mnie. Czekała na coś. Odwróciłem się i już miałem wracać, przechodzić na drugą stronę ulicy, by w końcu pójść do domu i ogrzać zmarznięte dłonie i nogi. Gdy wtem usłyszałem za sobą pukanie. Trzymała w ręku węgiel, pisząc na szybie „Zostań”.
Wróciłem, nie wiedząc co dalej robić. Usiadłem tak jak ona przy szybie, czekając, aż znowu napisze. Przyłożyła węgiel do szyby, przybliżając do niej twarz tak, że mogłem się jej bardziej przyjrzeć. Była szczęśliwa. Jak można być szczęśliwym człowiekiem, marznąc zamkniętym w niewykończonym domu? Odchyliła się od szyby i przeczytałem: „Idź za dom. Pod wycieraczką przy drzwiach znajdziesz węgiel. Proszę, napisz coś”. Spojrzałem na jej twarz. „Ona jest samotna, ale mimo to szczęśliwa” – pomyślałem. Zobaczyłem, że jej oczy są bardziej szkliste niż dotąd były. „Ona o mnie o to błaga” Wstałem i pobiegłem za dom po węgiel. Kiedy wróciłem leżała na betonie. Usiadłem i przybliżyłem twarz do szyby, dokładnie wpatrując się w to co pisałem węglem: „Cześć, jestem Lucas” . Usiadła, przeczytała napis i szeroko się uśmiechnęła. Brudną od węgla ręką, szybkim ruchem napisała:„Mam na imię Vibeke.” Oderwała rękę, spojrzała na mnie i jeszcze raz dotknęła węglem szybę „Mam ochotę na Muffinka. Tak bardzo lubię czekoladowe ciasteczka. Kupisz mi?"
Przeczytałem, po czym bez zastanowienia odpowiedziałem na jej prośbę: „Jasne. Jutro Ci przyniosę. Będziesz tutaj nadal?”
„Zawsze będę”


Inspiracja: youtube Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bubbleboom dnia Pon 21:57, 01 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokka
♥ Vondy ♥
♥ Vondy ♥



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 12443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 14:40, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Już coś tam napisałam dlatego dla kolejnego koma chcę new
A i jeszcze jedno, to opko dokończysz! Już moja w tym głowa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kala
Chasing The Sun.
Chasing The Sun.



Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 37984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: śląsk.

PostWysłany: Sob 14:51, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Surprised Surprised Surprised Surprised Surprised Surprised Surprised Surprised zgon !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokka
♥ Vondy ♥
♥ Vondy ♥



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 12443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 14:53, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Boskie co nie Kala? Aż chce się wiedzieć o co chodzi i kim jest ta dziewczyna!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kala
Chasing The Sun.
Chasing The Sun.



Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 37984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: śląsk.

PostWysłany: Sob 14:56, 25 Wrz 2010    Temat postu:

podoba mi się Surprised Surprised Surprised lubię czytać opowiadania pisane tzw. fajnym piórem Smile aż miło sięczyta <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewusqa
fan of Vondy ♥



Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 19639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kaliszfornia

PostWysłany: Sob 15:03, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Pińka jeśli to jest Twoje kolejne niedokończone opowiadanie to Cię osobiście udusze Razz
jestem pod wrażeniem Smile

ta inspiracja mnie zaintrygowała Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bubbleboom
Fairytales in my mind.
Fairytales in my mind.



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 4298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 65 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bikini Dolne

PostWysłany: Sob 22:02, 25 Wrz 2010    Temat postu:

wow, dzięki Surprised Tego się nie spodziewałam, mimo że Meg mówiła, iż jest dobre Laughing
Postaram się pociągnąć dłużej Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nessi
team pancakes



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 7643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 22:04, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Gemma, jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o opowiadania i tak dalej, bo już masę tego przeczytałam i nie jest łatwo mnie przekonać xD ale Tobie się udało bo masz pomysł NOWY, i fajny styl pisania. czekam na ciąg dalszy bo mnie wciągnęło Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziuśka.
I miss Dolly J
I miss Dolly J



Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 4526
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 22:39, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Pinia next please Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bubbleboom
Fairytales in my mind.
Fairytales in my mind.



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 4298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 65 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bikini Dolne

PostWysłany: Sob 22:42, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Nessi.Dzięki Wink Chociaż muszę powiedzieć, że pomysł z szybą i węglem czerpałam z youtube Very Happy Kiedyś, kiedyś się natknęłam na taką ładną animację ;D

Adzik, tak myślałam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bubbleboom dnia Sob 22:43, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nessi
team pancakes



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 7643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 22:45, 25 Wrz 2010    Temat postu:

ale sama dodałaś resztę, ciąg dalszy musisz wymyslić sama Smile ta cegła mnie właśnie ujęła, i ta dziewczyna....<3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziuśka.
I miss Dolly J
I miss Dolly J



Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 4526
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 22:49, 25 Wrz 2010    Temat postu:

no czyli powinnaś być przygotowana Mr. Green czekam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bubbleboom
Fairytales in my mind.
Fairytales in my mind.



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 4298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 65 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bikini Dolne

PostWysłany: Sob 23:11, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Nessi. Wszystko mam dokładnie zaplanowane, a dziewczyna jak widać jest bardzo emocjonalna i chyba przez nią utworzyłam trochę smutną tonację.

Adzik, na co mam być przygotowana ? Zlituj się nad człowiekiem Teraz będę miała ciężki tydzień, muszę przeczytać cztery lektury Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziuśka.
I miss Dolly J
I miss Dolly J



Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 4526
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 23:16, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Oj no niech Ci będzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bubbleboom
Fairytales in my mind.
Fairytales in my mind.



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 4298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 65 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bikini Dolne

PostWysłany: Pią 23:36, 08 Paź 2010    Temat postu:

Pisałam na szybko, bo miałam mało czasu. Trochę beznadziejnie i praktycznie same dialogi Wink

_________

2. Tajemnica
- Lucas, gdzie ty mnie prowadzisz?!
- Powtarzam po raz siódmy – szepnąłem z głębokim westchnieniem – muszę pokazać ci coś niezwykłego – złapałem ją za rękę, ciągnąc ją wzdłuż ulicy. Spojrzała na mnie przerażonym wzrokiem, po czym wyrwała się gwałtownie i stanęła w miejscu.
- Ja tam nie idę – powiedziała, rzuciwszy wzrok przechodzącemu mężczyźnie, który chwiejnym krokiem, mijając ją tuż przy jej ramie, puścił do niej oko. Nie pierwszy raz spotykaliśmy tego typu ludzi, dlatego była taka rozdrażniona. Rozejrzała się wokół i przymknęła oczy, jakby nie chciała tego widzieć, a na jej twarzy ukazał się strach – Nie idę, bo nie znam tego miejsca. Chodźmy już do domu. Wierzę ci na słowo, że jest tam coś niezwykłego, ale...
- Diana – przerwałem jej tracąc cierpliwość – jeszcze kawałek drogi...
- Półgodziny temu mówiłeś to samo! – krzyknęła, ale czując, że zwróciła na siebie uwagę dziwnych ludzi, zakłopotana podeszła do mnie bliżej i tym razem mówiła szeptem – ulice są puste, domy to nie domy tylko jakieś ruiny, a jedyni ludzie jakich mijamy to ćpuny, żule i... – pokazując ręką, na faceta opierającego się o stary budynek, który szczerzył do niej zęby, dodała: - gwałciciele!
- Daj spokój, to spokojna dzielnica – skłamałem, wkładając ręce do kieszeni i idąc w stronę zamierzonego miejsca. Diana stała jeszcze przez chwile, ale zaraz mnie dogoniła.
- Nienawidzę cię – wymamrotała – idę, bo nie wrócę się sama, a znam cię i wiem, że ty nie wrócisz ze mną dopóki nie pokażesz mi tą niezwykłą rzecz, choć tak naprawdę nie mogę sobie niczego wyobrazić coś niezwykłego w tak okropnym miejscu. Siedziałabym teraz w domu, relaksując się przy gorącej herbacie, nie zamartwiając się o nic. Gdybym nie była tak naiwna i domyśliłabym się, że ta „niezwykłość” polega na tym, aby przejść się taki kawał drogi to byś mnie wołami nie wyciągnął z domu. Wiesz co Lucas, jesteś moim bratem i mogłabym spodziewać się po tobie wszystkiego, ale to, że narażasz moje życie na niebezpieczeństwo to lekka przesada. Carina dzisiaj urządza imprezę i byłabym wdzięczna, abyś mi z łaski swojej pozwolił wrócić do domu w jednej całości zanim...
- Przestań! – krzyknąłem – Czy to takie trudne jest dla ciebie zrobić coś, o co cię ktoś prosi bez narzekania? Nikt nie każe ci iść na szubienicę, tylko przejść się kawałek. Żyjesz i żyć jeszcze będziesz. Naprawdę myślisz, że ten facet, który śpi na ławce, jest w stanie coś ci zrobić?
- No... ten pan akurat nie, ale widać, że z tamtym obok jest coś nie tak. To nie jest moje miejsce i uwierz mi, że...
- To tutaj – przerwałem jej, nie chcąc słyszeć jej niekończącej się paplaniny, po czym powolnym krokiem podszedłem pod niewykończony, znany mi budynek
- Wreszcie jesteśmy na miejscu!
– Ma na imię Vibeke.
- Ee... Lucas? Przeszłam taki kawał, poznać TWOJĄ NOWĄ I KOLEJNĄ DZIEWCZYNĘ? – wrzasnęła, rzucając na ziemię torbę. – Nie mogłeś ją do nas przyprowadzić?! Do tej pory nie musiałam takiego czegoś dla ciebie robić i nie wiem czy mam się czuć zaszczycona czy wkurzona.
- To nie jest moja dziewczyna – warknąłem, czując, że moja cierpliwość sięga granic. – To jest... znajoma. – Spoglądałem przez tę dużą szybę, na której rozmawialiśmy dzięki kawałku węgla. Szyba była czysta. Z jednej i z drugiej strony. A jej nie było...
- Zaprosi nas na herbatkę? – zapytała Diana. Siedziała na swojej torbie opierając dłonią brodę – czy będziemy podziwiać ten jakże piękny i niezwykły budynek?
- Jej nie ma... – szepnąłem, nie wierząc własnym oczom. Do tej pory byłem przekonany, że jej słowa „zawsze będę” są na tyle wiarygodne, aby przyjść tu kolejny raz i odwiedzić Vibeke. Myliłem się. Po za tym, jak mogłem uwierzyć w to, że dziewczyna w sukience, mogłaby mieszkać w tym budynku. Absurdalne, ale mimo wszystko byłem rozczarowany. – wracamy do domu. Zadowolona?
- Jesteś tego pewny? Nie chcę, żeby ci się coś odmieniło. Swoją drogą... co to za Vibeke?
Już otworzyłem usta, żeby jej odpowiedzieć, ale po chwili zdałem sobie sprawę, że sam o niej nic nie wiem. Wiem natomiast, że to Vibeke, która pisała węglem na szybie. Że oczarowała mnie swoja tajemniczością, że jej charakter pisma ma w sobie coś co mnie przyciągnęło. I że to właśnie przez ten płynny charakter nie potrafiłem odejść, gdy ona napisała "zostań". I wiedziałem, że Diana mnie wyśmieję, tak więc Vibeke była moją tajemnicą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bubbleboom dnia Pią 23:38, 08 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dulcemariamireina.fora.pl Strona Główna -> Więcej o NAS / Nasze opowiadania/telenowele / Romans / Dramat / Zapomniane, zaniedbane opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin